fbpx

Nowa Lewica

image_intro_alt

Raport o Stanie Państwa, czyli 6 lat demolowania Polski

Polska pod rządami PiS jest słaba gospodarczo i dyplomatycznie, mówią politycy Lewicy i prezentują przygotowany przez siebie "Raport o Stanie Państwa", gdzie wymieniają zaniedbania i błędy rządu PiS. Liczący blisko 80 stron dokument podzielony jest na 18 działów, a każdy opisuje odrębną dziedzinę życia, w której PiS zawiódł w ciągu swoich sześcioletnich rządów.

 

"Sześć lat rządów PiS, to ciągły konflikt, buta i arogancja wobec wszystkich. My przygotowaliśmy lewicowy Raport o Stanie Państwa, z podziałem na poszczególne dziedziny funkcjonowania naszego państwa i ja skupię się na dwóch sprawach zdrowie i samorząd" - mówił podczas konferencji poseł Tomasz Trela, współprzewodniczący Nowej Lewicy w województwie łódzkim. "Rząd PiS abdykował w walce z pandemią koronawirusa, a tak naprawdę abdykował w walce o ochronę zdrowia i życia naszych obywateli. Kiedy inne państwa podejmują trudne, ale konkretne decyzje, rząd PiS, myśląc tylko o swoich wyborcach, nie robi absolutnie nic" - dodał poseł Trela.

 

Łódzki parlamentarzysta podkreślił, że Lewica złożyła projekt ustawy zwiększającej nakłady na ochronę zdrowia do 7,2% PKB, jednak rząd PiS nie jest nią zainteresowany, twierdząc, że pieniędzy w systemie jest wystarczająco, a propozycja Lewicy nie jest potrzebna. Lider Lewicy w Łódzkiem mówił też o samorządach, które znajdują się na celowniku rządu.  

 

"Rząd PiS postawił sobie za cel drenowanie budżetów samorządów i robi wszystko, każdego tygodnia, miesiąca i roku, aby dochody samorządów spadały. Najpierw wpadł na pomysł, że będzie im dokładał zadań, ale nie dawał na te zadania pieniędzy. Później wpadli na pomysł, że zrobią sobie dobrą kampanię, właśnie kosztem samorządów wykorzystując Fundusz Inwestycji Lokalnych. ale najbardziej dotkliwy przypadek będzie miał miejsce od 1 stycznia 2022 roku, kiedy to samorządy będą miały uszczuplane budżety, a wszystko przez pisowski Nowy Ład" - zauważył poseł Trela. 

 

Jak stwierdził polityk Lewicy, sama tylko Łódź na rozwiązaniach forsowanych przez PiS straci ponad 300 milionów złotych, a wszystkie samorządy stracą łącznie 14 miliardów złotych. Dodał, że Lewica popiera wyższą kwotę wolną od podatku, jednak wraz z rekompensatami dla samorządów. Nie zabrakło też krytyki rządu w kontekście zamrożenia funduszy z Krajowego Planu Odbudowy, spowodowane uporem i nieodpowiedzialnością rządu PiS. Polityk wspomniał, że PiS woli walczyć z Unią, niż pozyskać pieniądze dla obywateli.

 

Współprzewodnicząca Nowej Lewicy w województwie łódzkim i parlamentarzystka ziemi tomaszowskiej, posłanka Anita Sowińska zauważyła, że poparcie dla PiS maleje, a wynika to właśnie z niezadowolenia i braku zaufania obywateli po sześciu latach rządów, które rozczarowały znaczną część wyborców.

 

 "Gospodarka była jednym z filarów kampanii PiS, obiecywali wzrost wskaźnika inwestycji, rozwój sektora nowych technologii, jednak okazuje się, że były to puste obietnice i nic z tego nie zrealizowano. Rozwiązaniem problemów miał być Plan Morawieckiego, tak się nie stało, a wskaźnik inwestycji jeszcze spadł, a flagowe projekty, jak Batory, czy samochody elektryczne, w ogóle nie zostały rozpoczęte" - mówiła posłanka Anita Sowińska. "Rząd PiS wykazuje się dużą nieodpowiedzialnością, jeśli chodzi o budżet, który jest konstruowany wadliwie i nie uwzględnia najpilniejszych potrzeb, a inflacja jest przez ten rząd wykorzystywana do zwiększania wpływów budżetowych" - dodała posłanka Sowińska.

 

Polityczka Lewicy mówiła też o drożyźnie i inflacji, na której najwięcej stracą pracownicy sfery budżetowej, z powodu zamrożonych od lat pensji. Parlamentarzystka wytknęła PiS zatrudnianie działaczy, znajomych i rodzin w spółkach skarbu państwa, a także złą politykę monetarną, przez co złotówka jest najsłabsza od wielu lat.

 

"Ten raport mówi o 6 latach zaniedbań rządu PiS, najpierw Beaty Szydło, potem Mateusza Morawieckiego. W 2015 roku dostali niesamowity prezent od wyborców, samodzielną władzę, to tak, jakby dostali samochód prosto z salonu. Niestety, zamiast jechać tym samochodem po prostej autostradzie rozwoju, zwanej Unią Europejską, postanowili zjechać na wertepy" - zauważył Grzegorz Majewski, Sekretarz Łódzkiej Rady Wojewódzkiej Nowej Lewicy. "Nasza dyplomacja przegrywa wszystkie możliwe sprawy, przykładem jest tu porażka 27:1, czy brak sojuszy w Unii Europejskiej. Jedynym rozwiązaniem, jakie proponuje PiS, jest dzielenie ludzi i odbieranie im praw. Straciliśmy prawa kobiet, z mniejszości seksualnych zrobiono wroga numer jeden, a obywateli straszą uchodźcami" - dodał polityk Lewicy.

 

Zdaniem Grzegorza Majewskiego, tak nie musi być, a tę sytuację można zmienić, wracając na ścieżkę rozwoju i szacunku. Wystarczy w kolejnych wyborach zagłosować na Lewicę. Dodał też, że w raporcie znajduje się nie tylko krytyka, ale także rekomendacje Lewicy, jak należy rozwiązać poszczególne problemy.

 

Newsletter

Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera!
W związku z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 2016/679 o ochronie danych, wyrażam zgodę na gromadzenie, przetwarzanie oraz wykorzystywanie przez Nową Lewicę przekazanych przeze mnie danych osobowych w celach informacyjnych i promocyjnych związanych z działalnością Nowej Lewicy w celach administracyjnych na użytek newslettera, w szczególności wyrażam zgodę na otrzymywanie drogą elektroniczną newslettera oraz informacji o przedsięwzięciach organizowanych lub współorganizowanych przez Nową Lewicę, a także informacji o bieżących wydarzeniach politycznych. Czytaj dalej...

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem