fbpx

Nowa Lewica

image_intro_alt

Piekło kobiet trwa, a wszystko przez parlamentarzystów PiS!

Kolejny raz parlamentarzyści PiS udowodnili, że nienawidzą kobiet, a o ich prawach i wolnościach nie chcą nawet debatować. W środę po południu głosami posłów PiS, Sejm odmówił wprowadzenia do porządku obrad dwóch projektów Lewicy, dotyczących praw i wolności kobiet. Sprawę skomentowały przedstawicieli łódzkiej lewicy wraz z posłem Tomaszem Trelą.

  

Projekty złożone przez Lewicę, które w środę miały być wprowadzone do porządku obrad, zakładały legalizację przerywania ciąży do 12 tygodnia, a także zniesienie kar za pomoc kobiecie w zabiegu przerwania ciąży. Posłowie PiS zdecydowali jednak, że o tych projektach Sejm nie będzie nawet rozmawiał. 

 

"Wczoraj odrzucono propozycję debaty nad dwoma, bardzo ważnymi projektami ustaw Lewicy. Pierwszym, dotyczącym bezpiecznego przerywania ciąży do 12 tygodnia i drugim, zwalniającym z odpowiedzialności karnej osoby pomagające taką aborcję uzyskać. Za takie osoby uznać można rodzinę, która zapewnia transport na zabieg, czy udziela pomocy finansowej, ale też lekarza, który na taki zabieg kieruje, lub go wykonuje" - stwierdziła Klaudia Marek, przedstawicielka Wiosny i Koordynatorka okręgowa Młodej Lewicy.

 

Jak podkreśliła przedstawicielka Lewicy, od czasu ogłoszenia para wyroku Trybunału Konstytucyjnego w naszym kraju zaprzestano wykonywania badań prenatalnych, które pomagają szybko wykryć wady płodu. Zwróciła też uwagę, że ten wyrok wywołał efekt mrożący, przez który nie są też wykonywane legalne zabiegi przerywania ciąży ze względu na zagrożenie życia matki, ponieważ lekarze obawiają się utraty uprawnień i odpowiedzialności karnej. Podkreśliła, że nie może być tak, że policja i prokuratura sprawdzają szpitale pod kątem wykonanych i potencjalnych zabiegów przerywania ciąży.

 

"W ostatnim półroczu Aborcja Bez Granic pomogła 17 tysiącom kobiet. To 17 tysięcy kobiet, które w obawie przed więzieniem musiały ukrywać tę informację i które nie otrzymały pomocy od własnego państwa"  - dodała działaczka.

 

Z kolei Agnieszka Wieteska, radna Rady Miejskiej w Łodzi zauważyła, że niedopuszczone pod obrady ustawy Lewicy przewidywały też zmiany w zakresie edukacji seksualnej i antykoncepcji. Zauważyła też, że profesjonalna edukacja seksualna, o której mowa była w Ustawie Ratunkowej, powinna przekazywać młodzieży informacje na temat zapobiegania niechcianej ciąży czy unikania ryzykownych zachowań seksualnych.

 

"Ustawa Ratunkowa to też rzetelna edukacja seksualna. Obecnie mamy w szkołach przedmiot Przygotowanie do Życia w Rodzinie, na którym mówi się najmłodszym, że najlepsza jest wstrzemięźliwość seksualna, a masturbacja to grzech. Potrzebujemy rzetelnej i opartej o naukowe argumenty edukacji seksualnej, prowadzonej przez wykwalifikowanych edukatorów seksualnych. Właśnie to zakładała Ustawa Ratunkowa, o której PiS nawet nie chciał dyskutować" - mówiła radna Wieteska. "Ale ustawa ratunkowa to nie tylko edukacja seksualne, to też zapewnienie kobietom dostępu do skutecznej i nowoczesnej antykoncepcji" - dodała.  

 

Głos w sprawie zabrał też poseł Tomasz Trela, który podkreślił, że parlament to najlepsze miejsce na rzetelną i sumienną debatę, która dotyczy tak wielu Polek i Polaków. Zapewnił, że środowe głosowanie nie kończy sprawy, a Lewica nadal będzie walczyła o prawa kobiet.

 

"Wszyscy pamiętamy pseudo wyrok para Trybunału Konstytucyjnego, wydany na polityczne zlecenie Jarosława Kaczyńskiego. Przez ostatnie sześć miesięcy miliony Polek i Polaków protestowało przeciwko temu haniebnemu pseudowyrokowi. Wczoraj PiS miało szansę rozpocząć naprawianie tego błędu, jednak po raz kolejny Jarosław Kaczyński zdecydował, że piekło kobiet będzie trwało. Nie wyciągnął żadnych wniosków, nie uczy się na błędach, a piekło kobiet trwa nadal" - mówił poseł Trela.

 

Łódzki parlamentarzysta podkreślił, że Lewica w tej sprawie nie składa broni, a projekty będą wracały, być może jeszcze w tej kadencji. Zapewnił też, że kiedy tylko PiS przestanie rządzić, te ustawy zostaną uchwalone, bo prawa człowieka nie podlegają negocjacjom, a każdy ma prawo do decydowania o sobie.

Newsletter

Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera!
W związku z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 2016/679 o ochronie danych, wyrażam zgodę na gromadzenie, przetwarzanie oraz wykorzystywanie przez Nową Lewicę przekazanych przeze mnie danych osobowych w celach informacyjnych i promocyjnych związanych z działalnością Nowej Lewicy w celach administracyjnych na użytek newslettera, w szczególności wyrażam zgodę na otrzymywanie drogą elektroniczną newslettera oraz informacji o przedsięwzięciach organizowanych lub współorganizowanych przez Nową Lewicę, a także informacji o bieżących wydarzeniach politycznych. Czytaj dalej...

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem